Witamy wszystkich w nowym roku 2012
:) Czas zacząć dalej redagować naszego bloga i opisywać wycieczki. Te piesze,
rowerowe i górskie. Tym razem byliśmy na wycieczce pieszej po okolicach
Zielonej Góry. Wiadomo krótkie dni, ale trzeba sobie jakoś radzić ;) Pogoda
była rewelacyjna, wiec szkoda siedzieć w domu. Spotkanie zorganizowaliśmy sobie
pod amfiteatrem w Zielonej Górze. Było nas 5 osób – Ania, Ola, Helena, Grześ i
Paweł.
Poglądowa trasa naszej wycieczki |
Spotkanie przy amfiteatrze w Zielonej Górze Od lewej: Ola, Helena, Paweł, Grześ, Ania |
No to ruszamy niebieskim szlakiem przez las na Kosowa Górę – gdzie
znajduje się Wieża Bismarcka.
Może teraz trochę o wieży. Wieża
Wilkanowska (przed II wojną światową jako Wieża Bismarcka - Bismarckturm) –
wieża widokowa z czerwonej cegły o wysokości 20 metrów, znajdująca się na
szczycie Góry Wilkanowskiej (Kosowej Góry), najwyższego wzniesienia Wału
Zielonogórskiego, na wysokości 221 m n.p.m. Znajduje się poza granicami
administracyjnymi miasta Zielonej Góry na terenie gminy Świdnica w pobliżu wsi
Wilkanowo. Od nazwy tej wsi po II wojnie światowej wzięła swoją nazwę wieża.
Kamień węgielny położono 1
kwietnia 1902 roku w rocznicę urodzin "żelaznego kanclerza" Ottona
von Bismarcka. Inicjatorem był Związek Rzemiosła i Ogrodnictwa. Projektantem
był architekt miejski Albert Severin, wykonawcą mistrz murarski Carl Mühl, obaj
z Zielonej Góry. Otwarcie nastąpiło 23 sierpnia 1903 roku. Nad wejściem
znajdował się niegdyś medalion z popiersiem Bismarcka.
Obecnie wieża należy do
Nadleśnictwa Zielona Góra i pełni rolę wieży przeciwpożarowej i punktu
obserwacyjnego. Do wieży prowadzi ścieżka edukacyjna Nadleśnictwa Zielona Góra,
a pod nią znajduje się ważny zielonogórski węzeł szlaków turystycznych PTTK. źródło: www.wikipedia.pl
Wieża bismarcka |
Tablica informacyjna |
Wieża bismarka dawniej - źródło: http://wroclaw.dolny.slask.pl |
Tam sobie zrobiliśmy mały
odpoczynek i ruszyliśmy dalej. Idziemy cały czas lasem - niebiskim szlakiem.
Kolejny odpoczynek zrobiliśmy sobie w Skansenie, czyli Muzeum Etnograficznym w
Ochli.
O muzeum można poczytać sobie na
stronie http://www.muzeumochla.pl/,
tam znajduje się opis całej historii, ciekawostek itp.
Skansen - Tablica z planem |
Skansen - Głowne wejscie |
Skansen - kilka światków |
Skansen - Chata z Potrzebowa |
Skansen - Domek winiarza |
Skansen - Zagroda z Krobielowa |
Skansen - Zagroda z Jurzyna |
Skansen - Dzwonnica z Drzonkowa |
Po zwiedzaniu i po zrobieniu
kilku fotek ruszamy dalej. Z Ochli wchodzimy dalej w las i idziemy niebieskim
szlakiem w stronę Zatonia. Czas mamy dobry wiec nie musimy się spieszyć ;)
Słoneczko świeci, lekki mrozik więc przyjemnie się idzie. Po drodze zrobiliśmy
sobie 2 małe odpoczynki. Idąc do Zatonia przechodzimy przez Rezerwat Zimnej
Wody.
Rezerwat Zimna Woda ma
powierzchnię ponad 80 ha i jest położony na południe od Zielonej Góry, przy
asfaltowej drodze Ochla – Kiełpin Racula.
Większość jego powierzchni
zajmują łęgi olszowe (Circaeo-Alnetum) rosnące na murszach wykształconych z
torfowiska niskiego. W rezerwacie są także płaty olsów, zarastające
roślinnością bagienną doły potorfowe oraz powoli zarastająca łąka.
W rezerwacie nie ma wielkich
osobliwości florystycznych ani faunistycznych, mimo że czasami spotyka się
błędne informacje o występowaniu tu brzozy niskiej, skrzypu olbrzymiego i
woskownicy bagiennej. Wielką wartość przyrodniczą ma natomiast dobrze zachowany
ekosystem lasu łęgowego, z dominacją ponad 100-letnich drzewostanów olszowych,
a także z okazałymi jesionami. Wiosną, jak łęgom przystało, cały teren zalewa
woda. Latem dno lasu porasta bujna roślinność i tylko w centrum rezerwatu bije
wątłe źródełko.
"Zimna Woda" była
uznana za rezerwat przyrody już przez Niemców, przed II wojną światową;
powierzchnia ówczesnego rezerwatu była zbliżona do dzisiejszej. Po wojnie
odtworzono mały (31 ha) rezerwat w 1959 r., a rezerwat w pierwotnej wielkości -
w 1989 r.
W 2002 r. w Pracowni Ochrony
Przyrody Klubu Przyrodników przygotowano projekt planu ochrony dla tego rezerwatu.
Jest to jedno z nielicznych na
ziemi lubuskiej miejsc, gdzie zachował się tak duży i dobrze wykształcony płat
lasu łęgowego. Tylko tutaj można zachować i obserwować spontaniczną dynamikę
takiego ekosystemu. Dlatego proponujemy, by większą część rezerwatu poddać
ochronie ścisłej i wyłączyć spod jakiejkolwiek ingerencji.
Drzewostan świerkowy na murszu,
położony w północno-wschodniej części rezerwatu, a także stary drzewostan
sosnowy na północnej granicy obiektu, powinny podlegać ochronie częściowej zachowawczej,
podobnie jak ochronie ścisłej, polegającej na wstrzymaniu się od ingerencji,
ale z zachowaniem prawa do interwencji, gdyby coś (np. masowy rozwój populacji
kornika) zagroziło trwałości lasu.
Tylko w kilku wydzieleniach na
północnej granicy rezerwatu, gdzie sztuczne drzewostany sosnowe rosną na
siedliskach wilgotnych, kwaśnych dąbrów, proponujemy działania na rzecz poprawy
ich stanu: trzebież, promującą rozwój dębu w miejsce sosny.
Mamy nadzieję, że do naszej
koncepcji ochrony "Zimnej Wody" uda nam się przekonać wojewodę i plan
ochrony dla tego rezerwatu zostanie wkrótce ustanowiony. źródło: http://www.lkp.org.pl
Zimą co prawda nie jest tak
ładnie, ale też jest przyjemnie. Latem jest dużo więcej zieleni. Po przejściu przez
rezerwat dochodzimy do Zatonia. Tam jest cel naszej dzisiejszej wycieczki :).
Ruiny pałacu Rodziny Unruhów w Zatoniu.
Teraz troszkę historii o tym
pałacu. Pałac w Zatoniu – wybudowany w 1689 r. przez ówczesnego właściciela
dóbr zatońskich Balthazara von Unruh w formie barokowego dworu. W latach
1842-1843 przebudowany w formie klasycystycznej. Wg najnowszych ustaleń autorem
projektu przebudowy dworu był W. Gurlt, książęcy urzędnik ds. budowlanych z
Otynia. W tym samym czasie zaczęto także przekształcać park wokół pałacu,
prawdopodobnie wg projektu Piotra Lenné.
Prace te zleciła księżna żagańska
Dorota de Talleyrand-Périgord, która przeprowadziła się tu w latach
czterdziestych XIX wieku. To na czas pobytu księżnej przypada najlepszy okres w
historii pałacu. W 1841 r. Zatonie odwiedził król Prus Fryderyk Wilhelm IV wraz
z małżonką.
Po śmierci księżnej Doroty w 1862
roku właścicielem pałacu został jej młodszy syn, Aleksander Edmund markiz de
Talleyrand-Périgord. Z jego inicjatywy na początku lat siedemdziesiątych XIX
wieku pałac wraz z przyległą oranżerią zostały przebudowane wg projektu A.
Jaekela.
Spalony w roku 1945 nie został
odbudowany. źródło: http://www.wikipedia.pl
Wiecej informacji i ciekawostek: http://ziemialubuska.pl/1896,1852,,.html
Tak kiedyś wygladał Pałac w Zatoniu i jego ogrody |
Pałac w Zatoniu - widok z przodu |
Pałac w Zatoniu - widok z tyłu |
Pałac w Zatoniu - widok od oranźerii |
Pałac w Zatoniu - widok w środku |
Pałac w Zatoniu - widok w środku |
Oranźeria |
Pozostałości ozdób w oranżerii |
Pozostałości ozdób w oranżerii |
Próbujemy rozpalić ognisko |
Ciężko było, ale się udało :) |
TRASA: Zielona Góra (Amfiteatr) - Wzgórza Piastowskie - Wieża Wilkanowska - Ochla (Skansen) - Rezerwat Zimna Woda - Zatonie - Ruiny Pałacu Rodziny Unruhów i Park Wiejski)
Ilość km: 16 km
Punkty OPT: 16 pkt
Widzę, że dobrze się bawiliście, przy okazji zwiedzając ciekawe miejsca w pobliżu Zielonej Góry. Wieża ładna, powstawała ok 1 roku, czyli szybko. Podoba mi się skansen, takie miejsca zawsze lubię obejrzeć. Na koniec zimne piwo w cieple ogniska - też tak lubię. Sympatyczna wycieczka, widać, że się lubicie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ta oranżeria wygląda prawie jak Panteon :))) Super !
OdpowiedzUsuń