Blogi ...:::ToP BlOgI:::... Top 100 stron turystycznych .:: Nasze wycieczki - podróże małe i duże :) ::.: 2012-07-24 Kolejny mały urlop -Stronie Śląskie i okolice (Dzien 3/5)

Baner

czwartek, 9 sierpnia 2012

2012-07-24 Kolejny mały urlop -Stronie Śląskie i okolice (Dzien 3/5)

No i nastąpił kolejny dzień :) Trzeciego dnia mamy do zdobycia dwie Korony Gór Polskich. Rudawiec (Góry Bialskie) - 1112 m n.p.m. i Kowadło (Góry Złote) - 989 m n.p.m. Tym razem naszą wędrówkę zaczynamy z Bielic przy leśniczówce (ok 20 km od Stronia Śląskiego). Na Rudawiec jak i Kowadło idziemy zielonym szlakiem. Oczywiście najpierw idziemy na Rudawiec i wracamy do punktu wyjścia. A potem dopiero idziemy na Kowadło...

Bielice - szlakowskaz

Mały wodospad po drodze na Rudawiec

Droga na Rudawiec nie jest trudna, ale czasmai jest słabo oznakowana i trzeba szukać szlaków.

Na szlaku

Rudawiec - jeszcze 45 min

Jest też mała niespodzianka ;) Dochodząc do granicy polsko-czeskiej, jest ostatni szlak na drzewie, który skręca w prawo. I potem za jakies 300-400 m. znak "Polska Hora 0,5 km". Ale idąc wzdłuż tej granicy dochodzimy do Rudawca.

Na szczycie "Rudawca"

Na Rudawcu robimy sobie dłuższą przerwę na coś do picia i na kanapkę :) No i czas na powrót. Tak jak pisaliśmy wracamy tą samą drogą do punktu wyjścia :) I stamtąd Ruszamy na drugi szczyt - Kowadło.

Kierujemy się zielonym szlakiem na Kowadło

Początkowo szlak wiedzie szeroką drogą, z której roztaczają się przepiękne widoki na Bielice oraz góry Bialskie. Dopiero po jakis ok 20 min okazuje się, że skreca w prawo i jest wykrzyknik!!! Oznaczało to, że jest dużo trudniejszy niż wcześniej. Ale to nie znaczy że nie da się przejść :) Bo jest spokojnie do przejścia. Tylko tak groźnie wygląda... Ale na graniscy polsko-czeskiej znów niespodzianka :( Nie wiem kto "mądry" namalował, że szlak skręca w prawo skoro idzie w lewo. Tak zmyłka, wiec trzeba się kierować wg mapy.

Szeroka i przyjemna droga na Kowadło

I zaczyna się część trudniejsza na Kowadło

Dojście na szczyt zajęło nam jakieś 50 min i było dla nas bardzo męczące. Szczególnie ostatni kawałek zielonego szlaku :) Może też dlatego, że już wcześniej byliśmy na Rudawcu. Tam na Kowadle oczywiście pamiatkowe zdjęcie i odpoczynek na kolejną kanapke. Ale dwie korony zdobylismy i kolejny dzień zaliczamy do udanych :)

Ostatnia część zielonego szlaku - ładne widoczki na góry

Na szczycie "Kowadło"

Kowadło - po stronie czeskiej "Kovalina"

Szlaki turystyczne:

Bielice - Rezerwat przyrody "Puszczy Śnieżnej Białki" - Rudawiec # czas przejścia 1/15h
Bielice - Kowadło # czas przejscia 45 min

5 komentarzy:

  1. Kolejne szczyty zaliczone. Góry Bialskie bardzo miło wspominam za ...pustki na trasie. Przez cały dzień nikogo nie spotkałem. Też tak mieliście?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak szlismy i wracalismy na Rudawiec to nikogo nie mijalismy, szlismi sami :) a jak na Kowadło, to tez praktycznie sami, tylko na szczycie spotkalismy Czechów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak sobie czytam Wasz blog od pewnego czasu i bardzo podobają mi się wasze wycieczki. Myślę, że kiedyś i ja tak sobie powędruję po Beskidach. Pozdrawiam. Alina z Italii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszymy się, że podoba się nasz blog i wycieczki :) Zapraszamy od odwiedzania i czytania :) Pozdrawaimy

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratulujemy pięknych trekingów i zdobytych szczytów. Sami nie możemy doczekać się wyjazdu w Wasze strony. Sudeckie pasma wciąż czekają na nas, zresztą chyba podobnie jak na Was tereny pasm karpackich, ale z pewnością zagościcie i do nich w najbliższym czasie. Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń