Blogi ...:::ToP BlOgI:::... Top 100 stron turystycznych .:: Nasze wycieczki - podróże małe i duże :) ::.: 2017-06-24 Dolní Morava - Ścieżka w obłokach

Baner

czwartek, 6 lipca 2017

2017-06-24 Dolní Morava - Ścieżka w obłokach

Dnia 2017-06-24 wybraliśmy się z PTTK Zielona Góra na wycieczkę "Ścieżkę w obłokach". Zwiedziliśmy też piękny klasztor na tzw. "Łysej Górze" nad miasteczkiem Králíky. W miasteczku Králíky, widzieliśmy tylko piękny rynek, bo już zostało mało czasu do powrotu. Czas na piwko kilka zdjęć i koniec...


Masyw Śnieżnika wzbogacił się o ciekawą atrakcję turystyczną. Ścieżka została zbudowana w śnieżnickim kurorcie narciarskim Dolní Morava. Oficjalne otwarcie obiektu odbyło się 5 grudnia 2015 roku. Czesi chyba pozazdrościli Polakom wieży widokowej na Trójmorskim Wierchu i zbudowali swoją po przeciwnej stronie doliny rzeki Moravy. Nie jest to jednak „zwykła” wieża widokowa.


Dolní Morava to długa wieś malowniczo rozciągnięta w dolinie rzeki Morava u podnóża Masywu Śnieżnika (czeski: Kralický Sněžník). Jest jednym z najbardziej nowoczesnych ośrodków narciarskich w całej Republice Czeskiej. Miłośnicy narciarstwa zjazdowego znajdą tu ok. 9,5 km naśnieżanych tras zjazdowych i łącznikowych. Główna nartostrada ma 1200 m długości i 80 m szerokości. Najszybciej dotrzemy tutaj korzystając z przejścia granicznego w Boboszowie, skąd jedziemy w kierunku miasta Králíky, by tuż za nim skręcić w lewo w dolinę rzeki Moravy. Stezka v oblacích, której budowa rozpoczęła się w kwietniu 2015 r., miała zostać otwarta latem. Jednak wichura, która przeszła tędy na początku lipca, wyrządziła sporo szkód i trzeba było termin otwarcia przesunąć na grudzień.


„Ścieżka w obłokach” zbudowana została na stokach góry Slamník (inna nazwa: Sviní hora) na wysokości 1116 m n.p.m., w pobliżu górnej stacji wyciągu Sněžník. Autorem projektu jest czeski architekt Zdeněk Fránek. Koszt budowy wyniósł ok. 100 mln koron. Nie jest to typowa wieża widokowa. Jest to raczej połączenie wieży, promenady spacerowej i zjeżdżalni. Cała konstrukcja składa się generalnie z trzech wież, wokół których wije się ścieżka widokowa prowadząca na wysokość 58,5 metra. Wszystkie drewniane elementy wykonane są z modrzewia. Wędrując po tej ścieżce w drodze na szczyt pokonujemy odległość 750 metrów oraz 38 m przewyższenia. Kładka jest tak skonstruowana, żeby była dostępna cały rok także dla osób niepełnosprawnych oraz rodzin z dziećmi na wózkach. Na trasie zainstalowano 15 tablic informacyjnych, z których można poznać historię tego miejsca oraz najciekawszych atrakcji w okolicy. Odległość między „piętrami” można pokonać także w rękawie z siatki (w obie strony), a z góry na dół można zjechać w 101-metrowej stalowej rurze z okienkami (tzw. tobogan, dodatkowo płatny). Ze szczytu budowli widoczne są m.in.: dolina rzeki Morava, spora część Jeseników oraz Orlické hory, zaś przy dobrej widoczności można dostrzec zarys Karkonoszy z charakterystyczną Śnieżką.


Nie tylko ze względu na konstrukcję nie jest to typowa wieża widokowa. Jest to obiekt całkowicie komercyjny. Normalny bilet kosztuje 290 koron (z wjazdem wyciągiem tam i z powrotem) lub 190 koron (bez wyciągu). W okolice wieży można wjechać koleją linową lub pójść pieszo skrajem nartostrady albo niebieskim szlakiem okrężną drogą przez las. Bilety wstępu kupuje się przy dolnej stacji wyciągu (chata Marcelka) lub bezpośrednio przy wejściu do obiektu. W pobliżu znajduje się duży czterogwiazdkowy hotel Vista. W dniu otwarcia pierwsze sto osób otrzymało pamiątkową odznakę. Zdecydowana większość gości zdobywała wieżę z marszu po bezśnieżnej nartostradzie.












I jesteśmy już u góry, zaczynamy zwiedzać ścieżkę :)

















Ostatnie zdjęcia i spojrzenie na ścieżkę. Zjeżdzamy na dół a tam mała przerwa na piwko...





Kolejnym punktnem naszej wycieczki jest Klasztor i miejsce pielgrzymek - Králíky.

Nad miasteczkiem Králíky, na tzw. Łysej Górze, wznosi się kompleks odpustowy połączony z miastem alejami z licznymi kapliczkami. W dawnych czasach udawały się do niego pielgrzymki dzieci, organizowały w nim procesje i modliły się. W jednej z takich pielgrzymek wziął udział również mały Tobiáš Jan Becker (1646 - 1710), późniejszy biskup Hradec Kralove. Właśnie on kazał zbudować na szczycie góry kościół, oddany do użytku w 1700 roku. Jeszcze w tym samym roku do kościoła przeniesiono obraz Miłosierdzia Matki Boskiej. Wkrótce stał się on centralnym punktem kompleksu, z kolei Łysa Góra otrzymała nową nazwę - Góry Matki Boskiej. Klasztor na Mariánskim kopci (Góra Maryjna) koło Králíków służył od momentu jego dokończenia w 1710 roku zakonowi serwitów, z kolei od 1883 roku zakonowi redemptorystów. W latach od 1950 do 1960 w klasztorze mieściło się więzienie dla księży. Obecnie swoją siedzibę ma tutaj dom sióstr zakonnych. Do klasztoru prowadzi aleja zwana Święta Drogą, która bierze swój początek na Małym Rynku w Kralikach. Unikalną atrakcją klasztoru są Święte Schody. Są one podobizną schodów na zamku Antonia w Jerozolimie, przewiezionych następnie do Rzymu. Po nich kroczył rzekomo Jezus Chrystus na sąd do Poncjusza Piłata. Pielgrzymi wchodzą schodami na górę na kolanach, podczas gdy normalne boczne schody służą do zejścia na dół. Z Mariánského kopce (Gory Maryjnej) roztacza się przepiękny widok na Králíky, Suchý vrch i Kralicki Śnieżnik.




















Po zwiedzeniu klasztoru schodzimy "drogą krzyzową" na dół do miasta Králíky. Tam mamy ostatni punkt programu, czyli rynek.



Brama i widok na klasztor. Idziemy na rynek :)







Na koniec wycieczki jeszcze czeskie piwko i czas wracać do domu. Przed nami kolejne 7 godzin jazdy autobusem...


Zadowoleni, ale zmeczeni (jazdą autobusem) jesteśmy w domu ok 24:00, a rano do pracy. Ale czego sie nie robi dla pieknych widoków i miejsc, które zobaczyliśmy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz